W ostatnich dniach Mikołaj był bardzo zapracowany, jednak mimo to znalazł trochę czasu na przyjazd do remizy w Rodakach, aby rozdać słodkie upominki przybyłym na to spotkanie dzieciom.
Impreza ta została zorganizowana dzięki inicjatywie pań z Koła Gospodyń Wiejskich i Ochotniczej Straży Pożarnej w Rodakach. W sobotnie grudniowe popołudnie do remizy strażackiej przybyło trzydzieścioro troje dzieci wraz z rodzicami-opiekunami. Wszystkie dzieci były przez cały rok grzeczne (przynajmniej tak twierdziły), więc Mikołaj miał co robić i każdemu dziecku dał słodki upominek. Następnie dzieci oglądały film animowany, a na koniec bardzo chętnie przymierzały nasz strażacki sprzęt, czyli ubrania specjalne, hełmy i aparaty powietrzne a Mateuszowi Domagale tak spodobało się chodzenie w hełmie strażackim, że nie chciał nam go oddać.
